piątek, 29 marca 2013

Uzupełnione braki

Tak jak pisałam wczoraj, przytargałam do domu trochę nowych kosmetyków ;P
oto one:

  • TRESemme split remedy 
  • adiddas for women happy
  • adiddas for women - action 3 anty w kulce
  • MAYBELLINE new york lakiery: power red &purple gem
  • GARNIER repair&shine odżywka
  • addidas vitality
  • L'oreal white perfect - krem do mycia twarzy
Wszystkie te różności zakupiłam po promocyjnych cenach, tak patrząc, ile kosztują w normalnej drogerii a ile w sklepach z różnymi okazjami to, to aż dziw, że oni na tym zarabiają, więc jakie grosze kosztuje wyprodukowanie tego i wszystkiego ogólnie na rynku, a ile płacimy po prostu za markę?!

Odżywka Garniera, zbiera same laury za działanie i składy. Więc zobaczymy, z składami się dopiero uczę, więc zaufałam recenzją a za jakiś czas sama może podzielę się swoim zdaniem ;)
 A co do składów, niby jakieś oleje do włosów na półce różnych firm "włosowych" tutaj kokosowy tam inny, zaglądam w skład, i co widzę? oleje gdzieś na szarym końcu za perfumami, a cena owego specyfiku zabija samym wzrokiem.

A i szczotka do włosów, TANGLE TEEZER tak wszędzie, wszyscy zachwalają, że i do mnie zamrugała z półeczki i wylądowała w koszyku, a jak się będzie sprawdzać zobaczymy, na razie mam wrażenie że jakby mniej szarpie moje włosy, a może ja na początku użytkowania tak delikatnie podchodzę? niczym podchody na pierwszej randce, żeby nie zniszczyć od razu nowej zabawki hm



Jesteście ciekawe opinii któregoś z wyżej wymienionych produktów?


2 komentarze:

  1. lakiery koniecznie pokaz na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma sprawy:) jestem zadowolona z poprzednich tej firmy wiec szał trwa ;)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...