poniedziałek, 17 grudnia 2012

Koniec świata

Może jeszcze nie nastanął, ale tak wygląda mój salon, jak po wojnie, jak nie w ogóle po armagedonie ;-) nie powiem w jakim stanie jest reszta mieszkania :-P





wyrobię się dzisiaj czy się nie wyrobię, bo później 6 dni pod rząd pracy, trudno będzie się poruszać, a co dopiero skończyć wszystko co zaczęłam hu hu


Dostałam ostatnio również paczkę od siostry z różnymi skarbami do malowania dla mnie, więc mam motywację żeby szybciej ogarnąć ten bajzel i zabrać się za jeszcze przyjemniejsze plany niż "to".



3 komentarze:

  1. Niezły bałagan;p Trzymam kciuki by się dziś udało i nie mogę się doczekać fotek po... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oł dzizus.... a co ten rower tam robi hehehe ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stoi ;P nie mam pomieszczenia dla niego, ani garazu, ani podrówka, nawet balkonu, więc mi towarzyszy cały rok:) z resztą pogoda u mnie nawet jak ktoś sie uprze to i na rower dobra;)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...