Może jeszcze nie nastanął, ale tak wygląda mój salon, jak po wojnie, jak nie w ogóle po armagedonie ;-) nie powiem w jakim stanie jest reszta mieszkania :-P
wyrobię się dzisiaj czy się nie wyrobię, bo później 6 dni pod rząd pracy, trudno będzie się poruszać, a co dopiero skończyć wszystko co zaczęłam hu hu
Dostałam ostatnio również paczkę od siostry z różnymi skarbami do malowania dla mnie, więc mam motywację żeby szybciej ogarnąć ten bajzel i zabrać się za jeszcze przyjemniejsze plany niż "to".
wyrobię się dzisiaj czy się nie wyrobię, bo później 6 dni pod rząd pracy, trudno będzie się poruszać, a co dopiero skończyć wszystko co zaczęłam hu hu
Dostałam ostatnio również paczkę od siostry z różnymi skarbami do malowania dla mnie, więc mam motywację żeby szybciej ogarnąć ten bajzel i zabrać się za jeszcze przyjemniejsze plany niż "to".
Niezły bałagan;p Trzymam kciuki by się dziś udało i nie mogę się doczekać fotek po... ;)
OdpowiedzUsuńOł dzizus.... a co ten rower tam robi hehehe ?
OdpowiedzUsuńStoi ;P nie mam pomieszczenia dla niego, ani garazu, ani podrówka, nawet balkonu, więc mi towarzyszy cały rok:) z resztą pogoda u mnie nawet jak ktoś sie uprze to i na rower dobra;)
Usuń