wtorek, 15 stycznia 2013

Włosy - zapuszczanie vol 1

Od jakiegoś czasu zaczęłam bardziej  interesować się dbaniem oraz kondycją moich włosów.
Znów zapuszczam, krótkie lekko  się znudziły, więc powrót na stare śmieci z długimi w planach :)

Włosy naturalne miałam kiedyś blond, ale kto to pamięta, większość pewnie po rudych mnie kojarzy, potem był motyw z czarnymi, znów rudymi, a i nawet jakiś powrót do koloru blond, ale jednak się w nich nie czuje najlepiej, więc znów rudy.

Istny labirynt, jeszcze się nikt nie pogubił?:)

Włosy mam skłonne do lekkich falowań, a jak poczęstuję suszarką to wyglądam jak lew, proste kłaczki w każdą stronę.
Dzięki najróżniejszym blogom poświęconym tematyce włosów, nauczyłam się trochę rozróżniać szampony i inne używki do włosów. Okazało się, że te ulubione jednak nie znaczy najlepsze, a nawet tej samej firmy a inny produkt nie koniecznie działa dobrze na moje włosy.


Tak więc od miesiąca może, trochę baczniej się im przyglądam, nakładam olej kokosowy, chociaż w ostatnich tygodniach rzadziej, częściej stosuje OMO w sumie przy każdym myciu, a na basenie i siłowni mieszankę olejów przed myciem/szampon/odżywka.



Włosy na dzień dzisiejszy prezentują się tak. Najdłuższe mają 46 cm
Zdjęcie jakoś kolorem słabe, z komórki.

Najgorsze jest wychodzenie po siłowni, głowa cała mokra, więc ją myje i zima za oknem więc suszę... i tak prawie codziennie.


Co proponujecie zmienić? Na pewno nałożę hennę ;)

7 komentarzy:

  1. Powodzenia w zapuszczaniu :)
    Warto być cierpliwym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ;) oj wiem że warto do 24 roku życia zawsze miałam długie, później ściełam;)

      Usuń
  2. to zapuszczamy razem! :) też tak mam, że czasem po prostu muszę suszyć i wyglądam jakby mnie piorun strzelił ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to będziemy się nawzajem motywować ;D a że wiesz jak wyglądam po suszeniu to i bardziej mnie rozumiesz i nasze problemy z nimi :D całusy

      Usuń
  3. Bardzo fajne włoski z dużym potencjałem :) Traktuj je żelem z siemienia, to będą bardziej błyszczeć :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No będe musiała spróbować z tym żelem, dzieki za radę ;)
      dzisiaj nalożę hennę i zacznę wcierki z kozieradki zobaczymy:)

      ale jakie Ty masz piękne włosy <3

      Usuń
    2. E tam, e tam :) Brakuje mi takiej gęstości, jaka jest u Ciebie. Kiedyś miałam podobne włosy. Teraz są zniszczone, wyprostowane i mało ich. Zatem wcierajmy obie kozieradki :D Może będzie dobrze:) Przynajmniej tak liczę na to!:)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...